Pierogi z bananami

Jadłam już kilkanaście różnych rodzajów pierogów. Te z kapustą i grzybami, z truskawkami, z jagodami, ze szpinakiem, ruskie, etc... Postanowiłam poszukać jakiegoś nowego smaku tego jakże pysznego dania. Pomyślałam o bananach! I był to strzał w dziesiątkę. Pierogi są lekkie, słodkie (a o dziwo nie zawierają ani grama cukru!). Smak bananów, którymi nadziałam pierogi, jest bardzo fajnie złamany kwaśną cytryną.


Składniki:

- Mąka pszenna 3 szklanki
- Woda ciepła 1 szklanka
- Jajko 1 szt.
- Sól 3/4 łyżeczki
- Banany 3 szt.
- Cytryna 1 szt.

Sposób przygotowania:

1. Banany obieramy i kroimy w średniej grubości plasterki. Z cytryny wyciskamy sok i skrapiamy nim pokrojone banany.

2. Do miski wsypujemy mąkę pszenną i sól, dodajemy do nich jajko oraz wlewamy wodę. Wyrabiamy to na gładką masę. Powstałe ciasto rozwałkowujemy na grubość ok. 2 mm. Szklanką wykrawamy krążki. Na każdy krążek ciasta kładziemy dwa plasterki banana i przykrywamy kolejnym krążkiem ciasta. Zlepiamy dokładnie boki pieroga. Można do tego użyć widelca.

3. W dużym garnku zagotowujemy osoloną wodę i wrzucamy do niej pierogi. Gotujemy na małym ogniu ok. 3-4 minuty od momentu wypłynięcia ich na wierzch.

Z podanej porcji wyszło mi ok. 50 pierogów.