Placki ryżowe z gruszkowo-bananowym sosem

Ryż w trochę odmienionej wersji. Nie na sypko i nie w zupie - ale w plackach! Można je jeść z sosem (ja polecam ten gruszkowo-bananowy), ulubionym dżemem, cukrem pudrem, etc. Do ich zrobienia nie trzeba koniecznie gotować świeży ryż, można użyć ten, który zalega nam w lodówce. 


Składniki:

- Ryż biały 2 torebki
- Jajko 1 szt.
- Mąka pszenna 1 szklanka
- Cukier wanilinowy 2 łyżeczki
- Proszek do pieczenia 2 łyżeczki
- Jogurt naturalny 180 gram
- Cukier puder 1 łyżka
- Woda gazowana 1/3 szklanki
- Banan 1 szt.
- Gruszka 1 szt.

Sposób przygotowania:

1. Ryż gotujemy w osolonej wodzie zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Gdy będzie miękki, odcedzamy go i odstawiamy do ostygnięcia. (Można wykorzystać również ryż z poprzedniego dnia).

2. Oddzielamy białko od żółtka. Żółtko wrzucamy do dużej miski, natomiast białko ubijamy na sztywną pianę.

3. Do miski z żółtkiem dodajemy 3 łyżki jogurtu naturalnego oraz wlewamy wodę gazowaną. Dosypujemy do tego mąkę, cukier puder, cukier wanilinowy, proszek do pieczenia oraz dodajemy ubite białko. Wszystko miksujemy, aby powstała jednolita masa o gęstości podobnej do śmietany (gdy ciasto jest za gęste, dolewamy jeszcze trochę wody gazowanej).

4. Do miski z ciastem wsypujemy ugotowany ryż i mieszamy dokładnie łyżką.

5. Na rozgrzaną patelnię kładziemy łyżką ciasto i formujemy placki. Smażymy z obu stron na rumiano.

6. SOS: Banana i gruszkę myjemy i obieramy. Kroimy owoce na małe kawałki i wrzucamy do blendera. Do owoców dolewamy pozostały jogurt naturalny (można lekko posłodzić). Całość blendujemy.

Biorę udział w akcji: