Patrząc na to zdjęcie, nadal czuję jej zapach i smak. Niesamowicie smakuje z kubkiem mleka. Można też ją zjeść na śniadanie w wiosenny, ciepły i słoneczny poranek, pokrojoną na kromki i posmarowane ulubionym dżemem lub nutellą, popijając do tego herbatę. Mam w głowie milion pomysłów na zjedzenie jej! Ostrzegam tylko, że zjedzenie chałki uzależnia :)
Składniki:
- Margaryna roztopiona 100 gram
- Mąka pszenna 500 gram
- Drożdże instant 1 opakowanie
- Cukier wanilinowy 3 łyżeczki
- Cukier 160 gram
- Jajko 1 szt.
- Woda ciepła 250 ml
- Szczypta soli
Sposób przygotowania:
1. Do miski przesiewamy mąkę, wsypujemy drożdże, cukier, cukier wanilinowy oraz sól. Wszystko mieszamy ze sobą.
2. Do sypkich składników, które znajdują się w misce, dodajemy jajko, ciepłą wodę, roztopioną margarynę i wyrabiamy ciasto tak, aby nie kleiło się do rąk. Odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 50 minut.
3. Po tym czasie wyrabiamy jeszcze chwilę ciasto i dzielimy je na trzy części. Każdą z tych części dzielimy jeszcze na trzy małe części, z których robimy wałeczki, a następnie pleciemy warkocze (ich końce podwijamy pod spód).
4. Blachę wyścielamy papierem do pieczenia i układamy chałki w odstępach (można posypać je kruszonką). Pieczemy około 25 minut w 180 stopniach.
Biorę udział w akcji:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz